Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina. Jest czas płaczu i czas śmiechu. Czas zawodzenia i czas pląsów. Czas rzucania kamieni i czas ich zbierania. Czas szukania i czas tracenia. Czas milczenia i czas mówienia. I jest jeszcze czas spotkań i czas pożegnań.
21 czerwca 2011 r. to data, którą zapamięta z pewnością niejeden tegoroczny absolwent jabłonowskiego gimnazjum. Tego dnia w Gminnym Centrum Kultury i Sportu odbyło się uroczyste pożegnanie uczniów klas trzecich, poprzedzone mszą świętą w miejscowym kościele. Ceremonia podzielona była na 2 części. Pierwsza, oficjalna, rozpoczęła się odśpiewaniem hymnu szkoły i powitaniem zaproszonych gości, grona pedagogicznego, uczniów i rodziców. Po czym przemówienia wygłosili kolejno: pan dyrektor Wiesław Kukla i wójt gminy- pani Olga Muniak. Po wielu ciepłych słowach skierowanych do uczniów przyszedł czas nagradzania najlepszych. Jak co roku Pani Wójt ufundowała nagrody pieniężne dla uczniów, którzy osiągnęli najlepsze wyniki. I tak kolejno nagrodzono:
- Martynę Stefaniak, uczennicę klasy III a za uzyskanie najwyższego w szkole wyniku z egzaminu gimnazjalnego,
- Julię Rozbicką, Małgorzatę Wołosiewicz i ponownie Martynę Stefaniak (uczennice klasy III a) za uzyskanie najwyższych wyników nauczania,
- Damiana Michalaka, ucznia klasy III c, kilkukrotnego laureata i finalistę powiatowych i wojewódzkich zawodów sportowych.
Nagrody książkowe i listy gratulacyjne za wybitne osiągnięcia w nauce wręczały kolejno swoim wychowankom – p. Dorota Wójtowicz, pani Emilia Krawczuk, p. Ewa Zomkowska i p. Adriana Redlicka. Część oficjalna zakończyła się przekazaniem sztandaru szkoły uczniom klas pierwszych.
„Wszystko, co piękne jest, przemija” –to motyw przewodni części artystycznej. Rozpoczęła się ona od prezentacji zdjęć uczniów poszczególnych klas. Towarzyszyły jej niemałe emocje zebranych- od zaskoczenia po śmiech, wspomnienia i nostalgię. Po czym uczniowie klas trzecich zaprezentowali przepiękny program artystyczny, nad którym opiekę merytoryczną sprawowała pani Dorota Wójtowicz. Urzekające wiersze i rozczulające piosenki uświadomiły abiturientom, że właśnie kończy się pewien etap w ich życiu, że przeszli „most spleciony z cienkiej, kruchej trzciny”, a przed nimi „ przyszłość ( …) pełna rozterek i niepokoju”.
Pożegnania nigdy nie są przyjemne, ale niekiedy konieczne. Wzruszają, zwłaszcza gdy rozstają się przyjaciele. Dlatego też przedstawicielka klas drugich, żegnając starszych kolegów i koleżanki, z sentymentem wspominała wspólnie spędzone chwile. Nawiązując do słów filmowego Foresta Gampa podkreślała, że nie można tkwić w miejscu i należy podejmować wyzwania „losując kolejne czekoladki”.
By choć na chwilę oderwać abiturientów od wspomnień, uczniowie klas pierwszych i drugich, pod kierunkiem pani A. Grzywacz, przedstawili spektakl kabaretowy. Skecze z repertuaru kabaretu „ Ani Mru Mru” oraz „Kabaretu Moralnego Niepokoju” rozbawiły zgromadzonych i zostały nagrodzone gromkimi oklaskami.
Ceremonia zakończyła się wręczeniem kwiatów nauczycielom oraz ostatnimi spotkaniami trzecioklasistów z wychowawcami. Nie zabrakło łez.
Ewa Zomkowska
Adriana Redlicka